Szukaj na tym blogu

czwartek, 1 września 2016

Już po wakacjach ....... :(

Lato praktycznie minęło - spędziłam je tak jak trzeba - lenistwo, zabawy z bliskimi, próba odpoczynku i żadnych dodatkowych czynności poza tym.

Chociaż świat koralików to też relaks to jednak wybrałam jego inne formy - fizyczne obcowanie ze słońcem, sen, kubek kawy - proste przyjemności.

Moje koralikowanie po zmroku to plan na jesienne późne wieczory. Póki co cieszymy się tym co daje ta pora roku.

Pomimo braków cennego czasu udało mi się trochę rzeczy zrobić. 
Nie wszystkie one zasługują na miano beadingu, ale taką biżuterię też ubóstwiam. Oto moje dzieła z okresu wakacyjnego. 






















W planach kolejne już koralikowe cuda ;) pozostawiam to co zrobiłam bez komentarza - trzymam się tego, że odpoczynek to rzecz ważna i dlatego nie robiłam też w tym czasie żadnych tutoriali. Mam nadzieję, że i Wy znajdziecie tu jakąś choćby małą inspirację.

1 komentarz:

  1. Bransoletki prześliczne, ale kolia z serduszek skradła moje serce !!!!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...