Naszyjnik jak kołnierzyk ;) Collar necklace Krok po Kroku

Pisałam już kiedyś, że lubię biżuterię, która przyciąga oko, od długiego czasu zastanawiałam się nad tym jak by tu zaprojektować coś na szyję, co będzie biżuterią, ale będzie imitować kołnierzyk.
W sklepach są tylko takie wyszywane, albo same łańcuchy, co mnie jakoś specjalnie nie powala.
Można różnie eksperymentować, a wynik eksperymentów zawsze cieszy oko.
Dzisiaj proponuję próbę zrobienia naszyjnika składającego się z kilku warstw, a końcowy efekt przypomina wspomniany kołnierz.

Zabieramy się do dzieła. Potrzebne będą rekwizyty:
1. dowolny łańcuszek - dowolny w sensie koloru i faktury - ale fajnie jest jak jest dopasowany do koloru naszych minerałów. - potrzeba około 1 m, z czego dużo zostanie, wiec potem można z tego zrobić pasujące kolczyki czy bransoletkę, albo po prostu kolejną warstwę kołnierzyka
2. szczypce do formowania haczyków
3. obcinak do obcinania drucików oraz łańcuszka
4. nożyczki
5. koraliki, minerały bądź inne ozdoby, które chcemy zaprząc do naszego naszyjnika
6. zapięcie - zgodnie z upodobaniami.
7. gotowe druciane haczyki, lub drut, z którego można takie haczyki zrobić.

Krok 1.

Podstawą naszego naszyjnika będą grupy koralików osadzone na drucikach z haczykiem. Haczyk służyć będzie oczywiście do połączenia ze sobą elementów składowych.
Tak wygląda jeden z elementów mojej pracy:

jak widać haczyk jest tylko na jednym końcu, żeby zamknąć element najpierw zaginamy drucik szczypczykami,

a następnie na szczypczykach okrągłych formujemy haczyk

jak widać dodatkowo porozdzielałam moje kamienie tzw. spacerami czyli stoperami, dla ładniejszego efektu już na gotowym wyrobie.

Robimy tyle elementów (różnie oczywiście zorientowanych) ile nam potrzeba do naszyjnika

jak już je mamy przechodzimy do następnego kroku

Krok 2 Układanie i łączenie elementów w naszyjnik

jak już mamy wystarczająco dużo elementów składowych można przystąpić do prób ułożenia tego w jakiś ładny układ. Kładziemy je obok siebie i dopasujemy zgodnie z upodobaniem

robimy to samo z kolejnym i kolejnym rządkiem. Jak pasuje do siebie, zaczynamy łączyć elementy ze sobą za pomocą wspomnianych końcówek - haczyków, po prostu trzeba lekko je odgiąć, połączyć i zagiąć z powrotem.

Krok 3 zapięcie

Będzie połączone z resztą naszyjnika tak samo jak elementy podstawowe.

Krok 4 połączenia warstw

Z racji tego, że mamy parę warstw naszyjnik bez poprawnego połączenia warstw zleje się w jedno, więc trzeba odpowiednio połączyć elementy, żeby układał się jak chcemy. Jak nie wychodzi dopasowanie na płasko jak przedstawiłam na poprzednich zdjęciach, proponuję powiesić elementy zaczynając od górnej warstwy na ekspozytorze, szyi lub czymś co pozwoli działać grawitacji i kolejno dopasowywać warstwy do poprzednio kładzionej

Połączenia warstw

Gotowy produkt:

całość szacuję na jakieś 2h pracy, niedługo zaproponuje kolczyki do kompletu.
Udanego koralikowania.